Wilki w Pilicy!

Niestety informacja jest lekko przeterminowana:

Zima u nas dogorywa, ale w wielu miejscach leży śnieg zeskorupiały; przynajmniej wilki nie nachodzą już nas, które, jak mnie zapewniał jeden z lubowników myślistwa, w czasie wycieczek swoich natrafiał na szkielety psów, przez nie poduszonych tuż w pobliżu przedmieścia Zarzecze. Jednego ubitego wilka dostawiono przed paru tygodniami do urzędu wójtowskiego.

["Gazeta Kielecka" Rok 1876]

Kiedy pisałem powyższe słowa temat wydawał się egzotyczny a tymczasem natrafiłem na pochodzącą z roku 1867 kolejną informację o tych drapieżnikach pojawiających się w okolicy Pilicy:

Inny sposób robienia ogródka wilczego, albo labiryntu jest następujący. W jesieni gdy jeszcze ziemia nie jest zmarzniętą, obiera się przy lesie płaszczyzna kształtu okrągłego, przynajmniej 6 łokci w średnicy, i tą opalisaduje się do koła, tak aby wilk przez szpary założoną ponętę mógł widzieć, sam zaś do środka nie mógł się wcisnąć ,W środek palisad wpędza się zwykle kilka sztuk owiec furtka ,która następnie dobrze zaryglować potrzeba. W odstępie 15tu cali otacza się palisady mocnym i do 8u stóp wysokim płotem, z chróstu na cal grubego, którego końce wewnątrz naprzód wystają. Dla większego złudzenia przezorności wilczej urządza się nad tym ogródkiem przekrycie , przez co otrzymuje on kształt chlewka (jaki po wsiach u włościan często spostrzegamy) ; w płocie zaś chruścianym są drzwiczki zawsze wpół otwarte do środka. Gdy wilk znękany głodem wejdzie między płot i palisady, nazad już wydostać się nie zdoła; albowiem niedozwala mu tego szczupłość miejsca, a szczególniej końce chróstu zaostrzone i w jedną stronę wplatane. Zmuszony jest więc chodzić naokoło . Zbliżywszy się do drzwiczek (odpowiednio w tym celu urządzonych ) łbem je zamykają a gdy one pominie, znowu się pół otwierają. Powyższym sposobem naraz jeden może się i kilku wilków złapać; lecz to zdarza się tylko w krajach mniej od naszego zaludnionych . U nas zaś ten środek wyniszczenia zwierza tyle szkodliwego społeczeństwu, nieodpowiada celowi. W leśnictwie Miechów , w straży Dzwonowice, od kilku lat znajduje się podobne ogrodzenie wilcze, ale przez ten czas jeden się tylko złapał.