Piliczanie na obrazach

O Pilicy » Malarstwo i rzeźba » Piliczanie na obrazach

Otto z Pilczy

  • zaginiony portret z pilickiego pałacu.

  • Na obrazie w sali posiedzeń w ratuszu w Radomsku przedstawiajacym Zjazd w Radomsku w 1384 roku przedstawiony jest Otton z Pilczy, który stoi w górnym rzędzie, drugi z lewej.Jest to oczywiście jedynie wizja artystyczna autorstwa Marzeny Zacharewicz. [Wymiary 160x200 centymetrów, rok 2008].

  • Obraz Jana Matejki "Powtórne zajęcie Rusi. Bogactwo i oświata". Olej na desce. 79,5 x 110 cm. Namalowany w roku 1888. Właściciel: Muzeum Narodowe w  Warszawie.Depozyt w Zamku Królewskim w Warszawie. Obraz przedstawia chwilę kładzenia kamienia węgielnego pod lwowską katedrę rzymsko-katolicką.Na prawo od stojącej w centrum postaci króla Kazimierza Wielkiego stoi, w jasnym ubiorze,nieco przesłonięta przez drewnianą konstrukcję, postać Ottona z Pilczy. Trzyma on w dłoniach akt erekcyjny, który ma być wmurowany.

 Elżbieta z Pilczy

  • Portret królowej Elżbiety pileckiej,Rok 1779.Obraz olejny na płótnie; 65 x 54 cm
    Na odwrocie napis przeniesiony przez konserwatora: Elżbieta Pilecka Herbu | Topor. Jagielly Króla | 3cia Żona | Hro 35 |1779 | JK
    (monogram wiązany). Portret wykazuje duże podobieństwo do portretu  królowej Anny Jagiellonki, autorstwa Marcina Kobera (1550-1598).Jest to portret imaginacyjny. Elżbieta Pilecka przedstawiona została we wdowich szatach. Obraz został wystawiony na aukcji w roku 2007 i sprzedany za 15 500 złotych. 

 Być może jest to ten sam obraz co wymieniony w "Regestrze portretów różnych..." 

  • Zaginiony portret z kościoła p.w.św. Jana Chrzciciela

  • Zaginiony portret z pilickiego pałacu.

  • Rycina „Elżbieta Granowska i jej lekarz” 

Biernat z Lublina

Wizerunek tego piliczanina z wyboru znajduje się na Kamienicy Klonowica na lubelskim rynku. To oczywiście jedynie artystyczna wizja powstała wiele lat po śmierci pisarza. [Fot.obok]

Anna z Pilicy Opalińska

  • Portret w klasztorze oo.Bernardynów w Leżajsku.

 

Piotr z Bnina Opaliński

Uwieczniony został na obrazie Jana Matejki „Hołd Pruski”, na którym towarzyszy młodocianemu Zygmuntowi Augustowi. W rzeczywistości Opaliński został ochmistrzem królewskim w pięć lat po hołdzie a czteroletni królewicz podczas uroczystości siedział na kolanach Hieronima Łaskiego. Modelem do postaci Opalińskiego był historyk i przyjaciel Matejki Józef Szujski.

 

 

Filip Padniewski

  • Portret [lokalizacja jest mi nieznana]

  • Nagrobek w katedrze wawelskiej

  •  Wizerunek na obrazie Jana Matejki "Unia Lubelska". Filip Padniewski czyta tekst Unii. Po prawej,na pierwszym planie prymas Uchański.

 

  • szkic Jana Matejki  wykonany na podstawie portretu w krakowskim klasztorze oo.franciszkanów

 

  • Jeden z pasteli Leona Wyczółkowskiego z cyklu Skarbiec wawelski przedstawia kielich, z którym został pochowany biskup Padniewski. Został on wydobyty z jego grobu i od 1881 roku znajduje się w skarbcu katedry wawelskiej.

 Jerzy Zbaraski

  • Portret. Lokalizacja jest mi nieznana.

  • Zaginiony portret z pilickiego pałacu.

  • Portret w Pałacu Brunszwickim w Kołobrzegu. Kopia wykonana przez W.Kollera z Wiednia,XIXw., olej na płótnie, 201x141cm. Obraz przekazany w 1987 r. z pałacu w Kozłówce

  • Szkic do portreu wykonay przez Jana Matejkę

  • Portret w pałacu w Zbarażu [współczesny?]

  • Szkic Józefa Swobody (+1885) "Hetman Żółkiewski i Jerzy Zbaraski pod Buszą. Rok 1619 "

[fragment]

Stanisław Warszycki

  • Portret w auli Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego.

[Stanisław wraz z żoną, Heleną z Wiśniowieckich, łożył kilkakrotnie po kilka-kilkanaście tysięcy złotych-na utrzymanie bursy "Jeruzalem"]

Na amfiteatrze kollegium Nowodworskiego dochowują się jego pędzla [Jan Tricius 1677r.] portrety sztuk 6,jednostajnej miary cali 105-54 jak to wygląda:

...Stanisław Warszycki,kasztelan krakowski,z herbem Habdank .Niewatpliwie tj samej ręki,co wskazuje zegarek umieszczny jak i na poprzednich...

pozostałe pięć obrazów przedstawia: Władysława Jagiełłę, Jadwigę królowa, Jana III, Jerzego Lubomirskiego, bpa Piotra Tylickiego

Stanowisko Uniwersytetu Jagiellońskiego:

"...w kwestii fotokopii portretu, jak i zamieszczenia fotografii na stronie internetowej,odpowiedź z naszej strony - jest negatywna..."

będę więc szukał w innych źródłach.Pozostaje spojrzenie na zamieszone obok:

-fotografię obrazu wykonaną z perspektywy człowieka niskiego stanu ;)

-szkic wykonany przez W. Eljasza

oraz przeczytanie XIX-wiecznego opisu obrazu.

W całej figurze, Stanisław Warszycki, kasztelan krakowski... Przypisują autorstwo jego tu portretu Janowi Triciuszowi, chociaż nie ma na obrazie jego podpisu. Sposób malowania widać na nim ten sam, co i w innych portretach tegoż artysty, tożsame akcessorya, więcbyć może, że to także jego praca. W tle jest herbAbdank, a na ramie napis dawny: Stanislaus Warszycki, Castell. Cracov. Wys. 2 mtr. 44 cntm., szerok. l mtr. 41 cntm. W czarnym żupanie,w czarnej delii, ciemnym jakimś futrem podbitej, stoi Warszycki oparty o stół, na którym leży czapka czarna futrzana i zegarek, drugą rękę trzyma na czerwonym pasie. Umieszczenie na portrecie zegarka oznaczało wielką dystynkcyę osoby z przyczyny nizwykłej jego ceny naówczas;dlatego spotykamy na obrazach zegarki przy wysokich dygaitarzach...

  • Zaginiony portret z pilickiego pałacu.

  • Rysunek Jana Matejki zamieszczony w "Tygodnku Ilustrowanym" 

Anna Stanisławska

Znamy dzisiaj trzy portrety Anny Zbąskiej ze Stanisławskich. Pierwszy zachował się w Lublinie w kościele SS. Szarytek. Jest to portret w popiersiu, który ukazuje starszą kobietę ubraną w ciemną suknię sznurowaną z przodu i wykończona dookoła dekoltu falbanką z białej koronki. Na głowie kobieta ma czepiec obszyty białą koronką i przewiązany czarną wstążką z kokardą z przodu. Z prawej strony u góry widnieje tarcza z herbem Pilawa i literami A.Z.P.L. (Anna Stanisławska Podkomorzyna Lubelska).Umieszczony na nim w lewym dolnym rogu napis stwierdza, błędnie że przedstawiono na nim...Emilię Niemyską, która sprowadziła w 1730 roku SS Miłosierdzia do Lublina.

Drugi portret prawie identyczny z lubelskim - znajduje się w kościele parafialnym w Dysie, w dawnym powiecie lubartowskim. Portret dyski zamiast herbu Pilawa opatrzony jest herbem Zbąskich - Nałęcz, prawdopodobnie dodanym później.Portret ten odkrył ks. dr Ludwik Zalewski, kanonik kolegiaty zamojskiej, na plebanii w Dysie koło Lublina. Ks. dr L. Zalewski odczytał przez lupę litery znajdujące się w otoku herbu Nałęcz: A-A-S-P-Z-L. "Anna Zbąska-Stanisławska - Podkomorzyna - Ziemi - Lubelskiej". Oba portrety są anonimowego autorstwa. Powstały prawdopodobnie w zblizonym czasie w Lublinie lub województwie lubelskim najprawdopodobniej niedługo przed śmiercią Anny i mogły być dziełem jednego malarza pracującego dla misjonarzy.

Trzeci, najbardziej znany portret znajduje się w Muzeum Narodowym w Warszawie.Obecnie przechowywany jest w Pałacu w Wilanowie.Jest to obraz namalowany na płótnie o wymiarach 87 x 67 cm.U góry portretu umieszczono napis łaciński:

ANNA DE STANISŁAWSKIE ZBĄSKA SVCCAMER LVBLIN. FVNDATRIX CONG: MISS: LVBL.

Obraz przedstawiał, przed zdjęciem przemalówek, młodą kobietę w żałobie.

"[...] czarny welon okrywał głowę, spływał na ramiona i łączył się dalej z czernią sukni tak jednolicie ciemnej, że nie odznaczały się już w niej rękawy ani inne szczegóły. Jedyną dekorację stanowił kołnierz z białej koronki, układający się płasko szerokim pasem dookoła dekoltu. Z przodu była do niego wpięta pod kokardą utworzoną z wiązki kilkakrotnie złożonej czarnej tasiemki duża brosza, również przypominająca swym kształtem bogatą kokardę i wysadzana cała szlifowanymi kamieniami (zapewne diamentami), z większym kwadratowym kamieniem pośrodku. U dołu broszy zwisała duża gruszkowata perła. Głęboki dekolt przesłaniała biała przezroczysta materia, zapewne należąca do lekkiej sukni czy koszuli wkładanej pod ciężką suknię wierzchnią. To przykrycie dekoltu [...] składało się jakby z dwóch pasów (niższy deseniowy mógł być koronką) i było związane czarną kokardką identyczną jak kokardka nad broszą. Szyję otaczał sznur dużych okrągłych pereł. Z obu stron twarzy wysuwały się spod welonu dwie gruszkowate perły użyte jako kolczyki; podobne dwie perły zwisały spod welonu nad czołem. Wzdłuż twarzy były widoczne ciemne, lekko falujące włosy, a dwa loki skręcały się kokieteryjnie po obu stronach czoła"

W 1962 roku w Pracowni Konserwacji Malarstwa w Muzeum Narodowym wykonano zdjęcia rentgenowskie płótna. Pokazały one, że całkowicie zmieniono koncepcję autorską, a pierwotny obraz został w niektórych partiach zamalowany:

"Pod czarnym welonem w promieniach rentgena wyraźnie zarysowuje się czepiec z broszami oraz loki, a w dolnych partiach widoczne białe rękawy z koronkami, ręce oraz kwiat trzymany w prawej dłoni. Wyraźnie widoczne obcięcie kompozycji u dołu, a sądząc z układu nici płótna, które nie wykazują odkształceń powstających na brzegach przy naciąganiu płótna na krosna, obcięcie dolnej partii jest dość znaczne. Badanie w promieniach pozafioletowych dało bardzo słabe zróżnicowanie przemalówki kompozycji, gdyż leżała ona pod grubą warstwą werniksu, który posiadał bardzo silną fluorescencję. Jedynie z prawej strony nieco bardziej zaznaczył się czarny welon, trochę przemalówka bazy kolumny, przemalówki włosów i karnacji. Natomiast bardzo mocno zaznaczyły się szerokie retusze pochodzące z późniejszego okresu i leżące na warstwie werniksu"

Pod zewnętrzną powierzchnią obrazu znajdowała się warstwa starsza.Prace konserwatorskie podjęto w 1966 roku.Podstawowym ich celem miało być przywrócenie pierwotnej wersji obrazu.Zabiegi koserwatorskie pozwoliły odkryć znacznie ciekawszą pierwotną kompozycję obrazu. Anna "zyskała także więcej wdzięku i kobiecości i jakby odmłodniała" Jej głowę pokrywał pierwotnie nie welon, lecz mały i skromny czepek Stanisławska związana była z najznaczniejszymi rodami polskimi mogła być sportretowana przez jednego z najlepszych malarzy, którzy wówczas pracowali w Polsce. Portret ten wyszedł najprawdopodobniej spod pędzla polskiego malarza, który zetknął się ze sztuką najwybitniejszych tworzących wówczas w Polsce malarzy i był w kręgu oddziaływania malarstwa holenderskiego i flamandzkiego. Nie wiemy dzisiaj, dlaczego i na czyje polecenie obraz został przemalowany. Czy takie było życzenie samej jeszcze Zbąskiej i dokonano go jeszcze za jej życia ? Zdaniem historyków sztuki przemalowanie miało miejsce za panowania Augusta II, na przełomie XVII i XVII stulecia, a więc tuż przed lub już po śmierci Stanisławskiej.

 

 

 A.Stanisławska źródło: "Gazeta Uniwersytecka"

Agnieszka Emerencjanna z Warszyckich

  • Portret, namalowany przez Adama Manyoki* w roku 1718, znajduje się w Łazienkach Królewskich w Warszawie wśród podobizn innych meters Augusta II. Plotki "z epoki" przypisują władcy ponad trzysta nieślubnych dzieci.Sam król oficjalnie przyznawał się do jedenastu, które miał z paniami ze szlachetnych rodów.

 *Ádám Mányoki (1673-1757) – Węgierski malarz portrecista. Uważany  za jednego z najwybitniejszych malarzy działających w środkowej Europie w I połowie XVIII wieku. Działał  w Niemczech, Holandii, Polsce, na Węgrzech i w Dreźnie na dworze Augusta III. 

  • Portret olejny Emerencjanna Gräfin Pociej autorstwa Luisa de Silvestre,wykonany w roku 1724,  wymieniony jest w zbiorach muzeum w pałacu Moritzburg koło Drezna. Louis de Silvestre był francuskim malarzem, przedstawicielem barokowego stylu dworskiego. Od 1709 był profesorem akademii królewskiej w Paryżu. W latach 1716-1748 przebywał na dworze saskim w Dreźnie, gdzie portretował znane osobistości oraz wykładał w malarstwo. W Warszawie,  wykonał dekoracje Pałacu Saskiego.

Ludwik Pociej

  • W prezbiterium kościoła p.w. św.Ludwika we Włodawie umieszczono portrety fundatorów: Ludwika Konstantego Pocieja i Adama Kazimierza Czartoryskiego.

  • Kolejny wizerunek hetmana nie do końca jest zgodny z tytułem tego działu.Nie bądźmy drobiazgowi. Przedstawiam medal wydany z okazji 200-setnej rocznicy konsekracji kościoła p.w.św.Ludwika we Włodawie.

Oryginał dużego formatu  w nawie kościoła

Miniatura medalu

  • W pałacu w Kórniku, w Sali Mauretańskiej, znajduje się protret Ludwika Pocieja namalowany przez  węgierskeigo malarza Jana Kupecky`ego.* Portret ten wisiał obok portretu  Piotra I Wielkiego tego samego autora. Zgodnie z tradycją oba portrety zostały namalowane na zamówienie cara i ofiarowane hetmanowi w prezencie na pamiątkę. O zażyłości dwóch portretowanych daje wyobrażenie sposób ukazania władcy  w dosyć swobodnej pozie, bez idealizacji i  insygniów władzy.

* Jan Kupecký (166-1740 ) – słowacki malarz, reprezentant realistycznego nurtu malarstwa późnobarokowego.

  • Portret Ludwika Pocieja eksponowany w Muzeum Narodowym w Krakowie ( Pałac Biskupa Erazma Ciołka / Galeria "Sztuka dawnej Polski. XII-XVIII wiek" / Sala 7 (Sala Cnót) / ściana pd.). Namlowany ok.1770 r. Wymiary:  wys. 78 cm, szer. 62.5 cm.  "Sprawozdanie Dyrekcyi Muzeum Narodowego w Krakowie za rok 1911" wymienia dar Apolinarego Machczyńskiego -  4 portrety Pociejów

  •  W urządzonej w Nieświeżu, za Michała Kazimierza Radziwiłła, „Rybeńki”,  tzw.„sali wiśniowieckiej” znajdowały się 33 wizerunki Wiśniowieckich, które wniosła jego żona, księżniczka Franciszka Urszula Wiśniowiecka, a w tzw.„sali hetmańskiej” 32 całopostaciowe portrety hetmanów litewskich od XVI wieku, opatrzone tablicami z inskrypcjami. W inwentarzu sporządzonym w 1778 odnotowano portret Ludwika Pocieja. W 1965 roku,kiedy w zamku urządzono sanatorium, do Białoruskiego Narodowego Muzeum Sztuk Pięknych trafiło około 60 portretów z Nieświeża. Dzisiaj publicznie prezentowane są cztery wizerunki hetmanów litewskich. Portret Ludwika Pocieja uznany jest za zaginiony. Zachowała się jedynie przedwojenna czarno-biała fotografia obrazu, autorstwa Bolesława Taurogińskiego, archiwisty Archiwum Radziwiłłów w Warszawie.

 

Kazimierz Ossoliński

  • W Muzeum Narodowym we Wrocławiu znajduje się namalowany w 1720 roku portret (210 x 110.5 cm ) podpisany: z Tęczyna Ossoliński Kasztel. Czechowski Syn Iwszy Maxymiliana Łow. Podlask. z Teodory Krassowskiey z Kilku Żon bez Dzietny, przedstawiający Kazimierza Aleksandra Ossolińskiego. Dawniej obraz znajdował sięw Muzeum im. Lubomirskich we Lwowie.

    Portret arystokraty zrywa z archaiczną, sięgającą 2. połowy XVI w. sztywnością pozy i dystansem. Magnat stoi swobodnie na wprost widza, w lekkim kontrapoście, oparty o stolik, z lewą ręką na biodrze. Śmiałe spojrzenie podgolonego, wąsatego sarmaty oraz dumna poza są oznakami świadomości wysokiego pochodzenia. Postać Ossolińskiego okrywa długi, błękitny, przepasany kontusz i jasnobrązowy żupan. Karabela u pasa oraz żółte skórzane buty z cholewami są dopełnieniem bogatego, tradycyjne go stroju polskiego. Starożytne, rycerskie pochodzenie rodu oraz oficerska służba Aleksandra są symbolizowane przez antykizujący hełm na stoliku i okrągłą tarczę z herbem przy lewej nodze portretowanego.

     

  • Prawdopodobnie Kazimierz znajduje się również na namalowanym w drugiej połowie XVII wieku obrazie „Maksymilian Ossoliński i jego synowie”. Portret o wymiarach 211x10 cm znajduje się w Zamku królewski m w Warszawie.

 

Maria z Wesslów Sobieska

  • Portret w klasztorze oo.Franciszkanów w Pilicy.

  • Niemal bliźniaczy do "pilickiego" portret znajdujący sie w Państwowych Zbiorach Sztuki na Wawelu

  • Zaginiony portret z dworku Woli Libertowskiej.

W pamiętniku Sabiny Grzegorzewskiej autorka opisuje dworek w Woli Libertowskiej z początku XIX wieku.Ciotka autorki "Pamiętnika o Maryi Wesslównie Królewiczowej Konstantowej Sobieskiej", Matylda z Gostkowskich była żoną Karola Wessla syna podskarbiego koronnego Teodora.

Na przeciwległej ścianie tejże komnaty był portret przedstawiający w całej postaci kobietę w długiej szkarłatnej sukni,z tarczą na lewej rece i hełmem na głowie,w stroju jak nam się zwykle maluje Minerwę....Był to portret Marii z Wesslów Sobieskiej,królewiczowej polskiej.
W przypisie autorka dodała:
Nie rozumiem ,dlaczego wszystkie niemal wizerunki wystawiające Marię Sobieską wyobrażały ją już to,jak wyżej, w stroju Minerwy,już też w sukni dworskiej,kiedy jak wiadomo ,pani ta jeszcze r.1730 w kościele o.o.reformatów we Lwowie przyjęła habit trzeciego zakonu św.Franciszka i tego juz prawie do śmierci nie zdejmowała.

Maria nabyła Pilicę 22 września 1730 roku ale jak się wydaje dopiero w następnym roku zaczęła tu rezydować. Można więc z dużym prawdopodobieństwem przyjąć,że jej tu w ozdobnych szatach i diademach nie widywano. Moim zdaniem jej portrety,i ten z dworku w Woli i ten w klasztorze nie powstały za jej życia lub co najmniej nie za czasów jej bytności w Pilicy. Malarz,nie widząc osoby którą portretował,tworząc portret królewiczowej namalował ją tak jak sobie królewiczową wyobrażał.

  • Portret namalowany przez Franciszka Tegazzo* jako ilustracja do XIX-wiecznego czasopisma "Kółko domowe". 

 *Franciszek Tegazzo (1829-1879) – malarz i ilustrator działający w Warszawie i Petersburgu. Publikował grafili m.in. w  "Tygodniku Ilustrowanym" i "Kłosach"

  • Medalion z portretem na nagrobku w kościele sakramentek w Warszawie

  • Ilustracja do "Wspomnień rodzinnych"  opublikowanych w "Kółku domowym"

Maria i Konstanty

  • Portret  (228,5x128cm) eksponowny w Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Kopię wykonał W.Koller z Wiednia w XIX w.

 Fot. ze strony  http://www.muzeum.kolobrzeg.pl

  • Portret autorstwa Adama Manyoki, namalowany w 1713 r. eksponowany w węgierskiej Galerii Narodowej w Budapeszcie. (Opisany błędnie jako portret księżnej Sobieskiej Marii Wesołowskiej). A.Manyoki jest również twórcą portretu Agnieszki Emerencjanny z Warszyckich Pociejowej (patrz wyżej)

 (156.5 × 124 cm)

Adam Ignacy Komorowski

  • Olejny „Portrtet prymasa Adama Komorowskiego” namalowany na papierze ma wymiary 26,5 x 21 cm. Znajduje sie na nim napis łaciński częściowo czytelny: "Adamus Ignatius comes in Liptov et Orava Komorowski archiepiscopus Gnesnensis primas Regni Poloniae".Autorem jest Ksawery Baldźwiński,malarz tworzący w Łowiczu dla Bernardynów i Bernardynek. W kronice klasztornej znajduje się informacja o o wykonanychw latach w latach 1761-64 sześciu obrazach ołtarzowych i portretach arcybiskupów gnieźnieńskich Michała Radziejowskiego, K. A. Szembeka i Adama Komorowskiego. Dwa inne portrety namalowane przez Baldźwińskiego znajdują się w katedrze łowickiej

  • Grafika prasowa -portret [XIX-wieczny?]  

 

  • Miedzioryt wykonany w 1749 r. przez Pierre François Basan (1723-1797). Wymiary: 19x14 cm

  • Portret  w kościele św.Stanisława w Rzymie z napisem: Adamus Ignatius de Liptów et Orava Komorowski, Primas Poloniae S. Sedis Apostolicae per Poloniam et Ducatum Lithuaniae Legatus, Primusque ejustlem regni Prniceps.
  •  Miedzioryt. Odbitka na papierze żeberkowym. Autor nieznany. Wymiary:  wys. 34.4 cm, szer. 26 cm. Lokalizacja: Muzeum Narodowe w Krakowie.
  • Henryk Aschenbrenner.Litografia. 21,6x17 cm

  • Brak bliższych informacji o zamieszczonym niżej obrazie

 

 

Teodor Wessel

  • Portret w klasztorze Franciszkanów w Pilicy 

  • Muzeum im. Jerzego Dunin - Borkowskiego w Krośniewicach. W "Sali Portretowej" prezentowanych jest kilkanaście obrazów pochodzących, z II poł XVIII w. Na szczególną uwagę zasługuje jedna z większych w Polsce galeria obrazów autorstwa Marcello Bacciarellego. Jest w niej portret Teodora Wessla.

  • Fot. obrazu olejnego z XVIII w. nieokreślonego autorstwa. Lokalizacja oryginału jest mi nieznana.

  • W piątym tomie wydanych w roku 1901 "Dziejów Polski ilustrowanych"  A.Sokołowskiego  zamieszczony został portret Teodora Wessla wg portretu J. Łaskiego.

Franciszek Wodzicki

  • Portret autorstwa Juliusza Kossaka. Wodzicki w randze podporucznika służył w III szwadronie 1 pułku Krakusów, z którym w 1831 roku  wziął udział w obronie Warszawy,  otrzymując Krzyż Virtuti Militari

Roman Hubicki

  • Portret sędziego Romana Hubickiego. 

Obraz autorstwa Rafała Hadziewicza powstał prawdopodobnie  pomiędzy rokiem 1844,w którym Hadziewcz przeniósł się z Moskwy do Warszawy, a 22 kwietnia 1861r. kiedy to zmarł Roman Hubicki na co wskazuje wygląd portretowanego, który liczył w tym okresie 57-74 lata.

Christian August Moes

  • Jego portret opublikowały "Kłosy" w roku 1872  jako ilustrację do wspomnienia posmiertnego . [Fot.obok]

Epsteinowie

  • Leon Epstein i Maria ze Skarżyńskich.Obraz namalowany ok. 1874 r.Obecnie w prywatnych zbiorach. 

  • Portret Marii ze Skarżyńskich Epsteinowej.Obraz Teodora Axentowicza*.Wisiał w galerii portretowej pilickiego pałacu w czasach Epsteinów.

  • Portret Marii Epsteinówny.Pastel autorstwa Leona Wyczółkowskiego** z roku 1918. 

*Teodor Axentowicz (1859-1938), polski malarz, rysownik i grafik, pochodzenia ormiańskiego, profesor i rektor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.Zdobył uznanie jako portrecista oraz autor scen rodzajowych pokazujących obrzędy i obyczaje Hucułów.

**Leon Jan Wyczółkowski (1852-1936) Malarz, grafik i rysownik, jeden z czołowych przedstawicieli okresu Młodej Polski w nurcie malarstwa realistycznego.

 

Arkuszewscy:

  • Portret rodzinny na tle wałów obronnych zamku w Pilicy.[Czarno-biała reprodukcja w książce A.Lipińskiegoraz wyd.pocztówkowe]  

  • Portret Kazimierza Arkuszewskiego [prawdopodobnie autorstwa Władysława Daszewskiego.Wymieniony w przewodniku Wiatrowskiego]

  • portret Jadwigi Arkuszewskiej [Prawdopodobnie autorstwa Edwarda Okunia. Wymieniony w przewodniku Wiatrowskiego]

  • W zbiorach zbiorach ikonograficznych Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie znajduje się karykatura "Arkuszewski wspólnik Plage& Laskiewicz" autorstwa Konstantego Kietlicz-Rayskiego.

o.Narcyz Turchan

  • Obraz w pilickim klasztorze

  • Grafika

 

Barbara Moesowa z Sobańskich

  • Portret matki Władysława Moesa widoczny jest na zdjęciach w serwisie www.fotoinfo.pl Wysokość opłaty za wykorzystanie zdjęć na stronach internetowych wyklucza taką możliwość w przypadku prywatnej, niekomercyjnej strony. Pozostaje skorzystanie z linku: http://www.fotoinfo.pl/sobstr067.htm

Aleksander Moes

  • W roku 1912 powstał namalowany przez A. Drabczyńskiego portret Aleksandra Moesa ,który został przez strażaków wręczony prezesowi OSP z okazji urodzin. Autor otrzymał za swoje dzieło wynagrodzenie w wysokości 11 rubli . Losy portretu nie są znane

Gen. Stefan Hubicki

Portret generała namalowany został w 1932 roku przez samego mistrza Stanisława Witkiewicza. Obraz uważany jest za zaginiony podczas II wojny.

 Michał Otrębski

Za zgoda autora, pana Tigrana Vardikyana, prezentuję karykaturę obecnego burmistrza Pilicy, pana Michała Otrębskiego. Zapraszam równocześnie do odwiedzenia strony galerii autorskiej.

 

Jan Borek z Trzcieńca (starszy)

Ród Borków herbu Wąż wywodzi się z Trzcieńca, leżącego koło Boleścic nad Mierzawą. Protoplastą rodu był Jan Borek z Trzcieńca, burgrabia krakowski, kasztelan brzeski. Synami Jana Borka z Trzcieńca (starszego) byli:

  • Jan Borek z Trzcieńca (młodszy). W roku 1428 był w sporze z Grzegorzem z Branic, który, wg zeznań świadków, od 6 lat wybiera czynsz z karczmy w Kleszczowej.

  • Mikołaj Borek (ur. około 1380 r.). Bkrajczym królowej Zofii, podkomorzym ruskim królowej, burgrabią krakowskim (od 1433 r.), podkomorzym lwowskim, podstolim krakowskim, starostą sądeckim, starostą nowokorczyńskim i marszałkiem nadwornym. W roku 1438 poręcza Zaklice z Białej [koło Lelowa] dług Mikołaja z Brzezia, starosty nowokorczyńskiego i podstolego krakowskiego, w wysokości 200 grzywien, ewentualnym wwiązaniem go do wsi Kleszczowa z sołectwem. W roku 1518 Stanisław Borek okazał kilka dokumentów Władysława Jagiełły z różnych lat z zapisami na wsi królewskiej Kleszczowa dokonanymi na rzecz Mikołaja Borka. Król na jego prośbę łączy dotychczasowe zapisy na Kleszczowej, łącznie na 650 grzywien, w jedną sumę.

Nie znalazłem jednoznacznego powiązania Jana Borka z Trzcieńca (starszego) z Kleszczową. Jednak postanowiłem przedstawić jego epitafium, przechowywane w Bibliotece Kórnickiej. Jest to obraz nieznanego malarza krakowskiego, namalowany w latach dwudziestych XVI w., temperą albo farbami olejnymi, na desce z drewna lipowego. Obraz przedstawia fundatora klęczącego przed Matką Boską z Dzieciątkiem, w towarzystwie św. Doroty. Między mężczyzną a grupą Maryi i Dzieciątka powiewa biała banderola z inskrypcją majuskułą: MISERERE MEI DEUS (Boże, miej miłosierdzie nade mną). Na lewo od fundatora stojąca postać św. Doroty. W lewym górnym narożu pola -tarcza herbowa z godłem herbu Wąż. Wokół przedstawienia na białym polu napis:

HIC IACET MAGCUS · DOMUS IOANES · BOREK · HAERES DE

THCZENYEC CASTELLANUS WISLICI

ENSIS QUI OBYT DIE S · VALENTINI ANO DOMINI

MCCCCIII ORETUR PRO EO.

[Tutaj spoczywa Wielmożny Jan Borek, Pan na Trzcińcu, kasztelan wiślicki który zmarł w dniu św. Walentego roku 1403. Módł się za Niego.]
 

 

Adelaide Eleonore Lidia Kaden.

Nazwisko panieńskie Moritz. Żona Karola Henryka Kadena. Urodzona 12 październik 1808 r. w Ozimku. Zmarła 2 listopada 1877 r. w Częstochowie.