ks. Jan Warmuziński
O Pilicy » Żyli wśród nas » Ludzie kościoła » ks. Jan Warmuziński
Urodził się 7 lipca 1782 r. w Kętach jako syn Wawrzyńca i Marianny. Ukończył Akademię Krakowską. W 1799 r. u cystersów w Rudach wstąpił do sodalicji mariańskiej. 18 czerwca 1805 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Potem, przez cztery lata był u boku oficjała Zglenickiego, późniejszego biskupa sufragana. W roku 1809 trafił do parafii w Obiechowie. Dziedziczka Pilicy, Teodora Kownacka, udziela ks. Warmuzińskiemu prezentę na probostwo szpitalne wraz z kościołem pw. św. Jerzego, a 14 maja 1816 r. na podstawie decyzji Komisji Rządowej, ks. Warmuziński przejął probostwo szpitalne1i przypisaną do niego wieś Giebło pod swoją administrację. Potwierdził to biskup krakowski ksiądz Woronicz, który równocześnie mianował ks. Warmuzińskiego kanonikiem pilickiej kolegiaty. Plebanię miał przy ulicy Senatorskiej o kilkadziesiąt kroków od szpitala. 10 czerwca 1818 r. w szpitalu mieszkało 6 mężczyzn i 4 kobiety. Przekazywano fundusze na potrzeby ubogich, proboszcz odprawiał dla nich nabożeństwa, ale w roku 1819 kościółek był spustoszały. W tym czasie nastąpiła likwidacja kolegiaty. W roku 1826 ks. Warmuziński z rąk Jana Kapistrana przyjął regułę III zakonu św. Franciszka2. W tym samym roku wyremontował i pokrył nowym dachem gontowym kościół szpitalny. Uporządkował również majątek Giebło. W 1834 r. ponownie wyremontował dach szpitala studnię, część kaplicy i mieszkania podopiecznych. Kiedy 5 września 1831 zmarł pilicki proboszcz, ks. Pstruszynski, dziedzic Skorupka podpisał prezentę ówczesnemu wikaremu ks. Wolniewiczowi ale ks. Warmuziński został najpierw administratorem wakującego probostwa w Pilicy, a 22 sierpnia 1834r. otrzymał nominację na tutejszego proboszcza. W tym czasie dobra kościelne liczyły 34 morgi i 227prętów3 gruntów ornych, 5 mórg i 225 prętów łąk oraz l morgę i 122 pręty ogrodu. Probostwo nie posiadało własnych pastwisk ani lasu, bydło wypasane było na wspólnych pastwiskach, a drzewo pobierał proboszcz dla siebie z lasów wsi Dobrej. Ks. Warmuziński kierował przytułkiem do 30 marca 1838 r. kiedy według rozporządzenia Komisji Rządowej SWiD powołana została Rada Opiekuńcza szpitala św. Jerzego. W jej skład weszli: burmistrz Antoni Gnoiński, Roman Hubicki, oraz sędziowie pokoju w Pilicy Michał Kolert i Józef Rotkiewicz. 28 września 1838 r. nastąpiło formalne przekazanie szpitala Radzie Opiekuńczej. W przytułku mieszkało wówczas 8 mężczyzn i 4 kobiety. Komisja badająca warunki w szpitalu 16 lipca 1845 roku stwierdziła, że: […] szpital wewnątrz i zewnątrz dokładnie jest wyreperowany, spiżarnia jest zaopatrzona, a podłogi nigdy w tych pomieszczeniach nie było. Stan gospodarstwa w Gieble jest lepszy niż był w roku 1839 r. […]. Pola proboszczowskie, aż do uwłaszczenia w r. 1864, uprawiane były systemem pańszczyźnianym. Według danych z 1846 r. proboszcz miał w Pilicy 12 poddanych. Wśród nich było 7 rzemieślników, w tym murarz, powroźnik, stolarz i szewc. którzy posiadali 2 morgi i 155 prętów ziemi. Stały na niej siedliska i znajdowały się ogrody warzywne. Na Zarzeczu było 12 komorników, którzy mieli 2 morgi i 90 prętów ziemi, zajętej pod ogródki i działki budowlane. Na Górze św. Piotra było 3 poddanych, osadzonych na 255 prętach ziemi. 17 maja 1846, z okazji stulecia poświęcenia kościoła oo. reformatów w Pilicy, odbył się odpust, na który przybyło około tysiąca osób. Ks. Warmuziński wygłosił wówczas kazanie podczas mszy. 30 lipca 1849 r. ks. Warmuziński zwrócił się do naczelnika powiatu o pomoc policyjną w ściąganiu dziesięciny. Powtórnie zwrócił się o to 9 stycznia 1850 r. 19 stycznia 1854 r. liczący 72 lata proboszcz ks.Warmuziński wybrał koadiutorem4 wikarego Wincentego Wacowskiego. W tym samym roku wysłał do Konsystorza Generalnego w Kielcach prośbę o decyzję w sprawach prowadzenia spraw kościelnych rozrastającej się grupy wyznawców religii ewangelickiej. Ks. Jan Warmuziński zmarł w Pilicy 29 października 1862 r.5. Był to kapłan w całem znaczeniu tego wyrazu. Wiedział że majątek kościelny jest majątkiem ubogich i sierot, niezbierał skrzętnie, nikogo nieskrzywdził, niemiał zatem wiele, a co mógł mieć nieprzywiązywał do tego serca, rozdawał na dobre uczynki, a rozdawał umiejętnie podług nauki Jezusa Chrystusa, nie dla oka ludzkiego, ale z miłości prawdziwej Boga i bliźniego, a co tylko mógł dobrego uczynić ukrywał najstaranniej przed światem. Krewn[O.Jukundyn Czerwonka; Przegląd Katolicki 31/1863]
1 Kościół pw. św.Jerzego wraz z przytułkami (szpitalami).
2 W 1289 r. Mikołaj IV bullą Supra Montem, zatwierdził pokutników, pozostających pod duchowym kierownictwem franciszkanów, jako zakon i nadał mu Regułę. Tym, co odróżniało III Zakon od różnych konfraterni i bractw religijnych były przywileje: zwolnienie z feudalnej przysięgi wierności, a co za tym idzie ze służby wojskowej, wyjęcie spod sądownictwa cywilnego jako osób poświęconych Bogu, wyjęcie spod interdyktów nakładanych wówczas na całe miasta. Tercjarze, pochodzący z wszelkich stanów, od królów do wieśniaków, oddawali się rozmaitym inicjatywom apostolskim i charytatywnym, prowadząc szpitale, magazyny żywności lub działalność oświatową. Ich strojem była szara, czarna lub brązowa tunika przepasana franciszkańskim sznurem, płaszcz-peleryna w tym samym kolorze co tunika i biały, płócienny welon jako nakrycie głowy dla sióstr.
3 morga ~0,6 ha; pręt ~200 m2.
4 duchowny wyznaczony przez władze kościelne do pomocy duchownemu wyższego stopnia.
5 Księga urodzin małżeństw i zgonów. 1862. Akt zgonu nr 250.