Konstancja Emilia z Boesów Moes

O Pilicy » Właściciele » 1851-1872 Christian August Moes » Konstancja Emilia z Boesów Moes

Karol Boese urodził się ok 1782 r. w mieście Schlawe w prowincji Pomerania w Prusach (dzisiejsze Sławno w woj. zachodniopomorskim), był synem Fryderyka Bogumiła Boese oraz Marii Rozyny z domu Wilken. Rodzina Boese miała się wywodzić od przybyłych na Pomorze hugenotów i pierwotnie nosić nazwisko Boyse.

Hugenoci pojawili się w latach 40. XVI wieku, gdy religijna doktryna Jana Kalwina przyciągnęła mieszczaństwo, część szlachty oraz możniejsze rody. W 1562 roku, uzyskali oni swobodę religijną, ale ruch spotkał się z oporem dworu, który dostrzegał w kalwinizmie zagrożenie dla władzy centralnej. Doprowadziło to do wybuchu w 1572 roku wojny religijnej, w czasie której miały miejsce rzezie hugenotów, m.in. Noc św. Bartłomieja. Gdy przywódca hugenotów -Henryk, król Nawarry- gdy został królem Francji, wydał w 1598 r. edykt nantejski, który przyznał hugenotom wolność wyznania. Kolejni władcy zwalczali jednak hugenotów a Ludwik XIV, w 1685 roku, odwołał edykt nantejski. Spowodowało to likwidację protestantyzmu i przymusowe nawracanie na wiarę katolicką. Hugenoci wyemigrowali m.in. do Prus, Anglii, Szwajcarii i Niderlandów. W 1787 roku odzyskali prawa cywilne, ale dopiero rewolucja 1789 r. i kodeks Napoleona przyniosły im ponowne równouprawnienie z katolikami.

W kronice Sławna wspomniany jest muzyk o nazwisku Boyse. Jego olejny portret był własnością Aleksandra Moesa. Karol Boese mieszkał w Sieradzu co najmniej od 1811 r. gdzie 13 lipca 1818 r. przed rejentem Antonim Pstrokońskim, została spisana umowa między nim, kupcem, tu w Sieradzu w domu pod liczbą 72 zamieszkałym, jako wykonawcą, a burmistrzem Antonim Budziszewskim jako zlecającym. Potem wymieniany był w różnych dokumentach jako: kupiec zajmujący się handlem wina z korzeni, kupiec handlujący trunkami zagranicznymi, kupiec wina. Umowa dotyczyła wybrukowania ulic Kaliskiej, części Warszawskiej oraz Rynku. Na zrealizowanie przedsięwzięcia kupiec dostał czas 6 miesięcy od dnia zawarcia umowy, w przeciwnym wypadku groziły mu konsekwencje finansowe. Całkowite wynagrodzenie miało wynosić 3700 zł. W 1811 r. Karol Fryderyk Boese mieszkał w Sieradzu pod numerem 48, od 1812 r. na ul. Dominikańskiej pod nr 71, a potem od r. pod nr 72 (lub 71/72). Był żonaty z Zuzanną Julianną z Rothertów. Tutaj urodziły się ich dzieci: Karol Fryderyk (1810-1810); Herman Ludwik (1811-1812); Edward Fryderyk (1812-1813). W 1814 r. Karol posiadał folwark w Warcie w pobliżu kościoła św. Jana, który sprzedał potem bratu Krystianowi. W Sieradzu rodziły się kolejne dzieci: Amalia Paulina (1815), Konstancja Emilia (ur. 24 czerwca 1817) i Barbara Medylda (1820-1822). Ich matka, Zuzanna Julianna, zmarła 20 lutego 1826 r. W następnym roku Karol, w Warcie, gdzie jego brat Krystian był aptekarzem, poślubił Matyldę z Rothertów (ur. 30 września 1806 r.). Spośród dzieci jedynie dwie córki dożyły wieku dojrzałego. W 1833 r. w Wieluniu Amalia Paulina Böse wyszła za mąż za sieradzkiego aptekarza, wdowca Jana Augusta Abitz (ur.1792), pochodzącego z Wielkiego Księstwa Poznańskiego, który być może był katolikiem. Była jego drugą żoną. Pierwszą żoną była poślubiona w 1826 r. Petronela Antonina z Millerów Staniszewska (Urodzona w Warszawie. Zmarła w1833 r. i została pochowana w Sieradzu, a jej nagrobek jest najstarszym zachowanym nagrobkiem na sieradzkim cmentarzu). W roku 1834 urodził się syn Amalii i Jana -Karol Erdman Seweryn a w 1836 córka - Marianna Julianna. W tym samym roku zmarł Jan August Abitz a w następnym roku mała Marianna Julianna. Christian August Moes około 1827 r. zatrudnił się jako buchalter w manufakturze Wilhelma Zacherta, a od 1 stycznia 1831 r. został dyrektorem jego manufaktury. Do Zgierza sprowadził wkrótce osiem osób z najbliższej rodziny -rodziców i rodzeństwo. Po powstaniu listopadowym w Zgierzu upadło wiele manufaktur i warsztatów rzemieślniczych a Moesowie opuścili Zgierz. W 1834 roku C.A. Moes usamodzielnił się i założył agencję handlową prowadząc między innymi przedstawicielstwo firmy Cockerill produkującej maszyny. W 1835 roku uruchomił własną manufakturę w Zgierzu, prawdopodobnie w zabudowaniach zakładu Jana Fryderyka Zacherta.11 maja 1837 Konstancja Boese poślubiła Christiana Augusta Moesa. W tym samym roku dołączył do niego brat, Fryderyk Karol, który od 1834 był handlowcem i buchalterem w fabryce szkła i kryształów w St.Lambert. Bracia rozwinęli manufakturę wyrobów wełnianych "Bracia Moes", w której Christian Augustmiał 51% a Fryderyk Karol 49% udziałów. Firma dysponowała własną przędzalnią, farbiarnią i postrzygalnią a wytwarzała korty i kaźmierki. Bracia Moes sprowadzili powtórnie do Zgierza rodziców i trójnajmłodszego rodzeństwa: Wilhelma, Roberta i Karolinę. W 1839 roku Fryderyk Karol Moes objął kierownictwo zgierskiej spółki a Christian August rozpoczął w następnym roku prace nad uruchomieniem nowej firmy - C.A.Moes et Comp. w Choroszczy pod Białystokiem, wydzierżawiając na potrzeby produkcji włókienniczej tamtejszy folwark z manufakturą tekstylną i zatrudniając szesnastu pracowników. Kontrakt dzierżawy terenu zawarto na 10 lat, z prawem jego odnawiania na kolejne dziesięciolecia. Umowę w imieniu braci podpisał Fryderyk Karol, lecz kierownictwo wszelkich działań objął Christian August Moes. To on dysponował gotówką umożliwiającą zrealizowanie zamierzeń a podstawą finansów było 30 000 florenów (około 4500 rubli), które stanowiły posag Konstancji Boese. 26 czerwca 1840 zmarła seniorka rodu Agnes Voss, matka C.A.Moesa. Karol Ludwik Boese zmarł w Sieradzu w 1841 r. Jego zgon odnotowano w księgach parafii ewangelickiej w Zduńskiej Woli. Od 1841r. firma Moesów w Zgierzu przestawiła się na produkcję ściennych obić papierowych oraz półjedwabnych i wełnianych obić meblowych. Macocha Konstancji, Matylda Bose Rotter, podążyła prawdopodobnie za nią i Christianem Augustem do Choroszczy. Zadłużone dobra pilickie, dzierżawione w połowie XIX w. przez Marię ze Skorupków Ratomską, zostały w 1849 r. wystawione na sprzedaż w Kancelarii Ziemiańskiej Guberni Radomskiej w Kielcach. Sprzedane miały być: Pilica z przyległościami Biskupice, Wierzbka, Sławniów, Kocikowa, Mokrus, Zarzecze, z kolonjami: Guczów [Gulzów] i Cissowa, częścią wsi Samorzyce [Siamoszyce] nazwiskiem Rakowiczki, i przynależnościami z wyłączeniem jurysdykcji Bergierowszcyzną zwanej w okręgu Pilickim, Gubernji Radomskiej położone, jako nieuiszczające się w należnościach Towarzystwu Kredytowemu przypadających […] Na cenę wywoławczą składały się: jednorazowa dopłata do kwoty oszacowania wartości majątku, określonej na podstawie podatku, która wynosiła 209 160 złotych oraz zwrot spłaconych już przez poprzednich dzierżawców procentów na umorzenie kapitału kapitału wynoszących 136 494 zł, co dawało razem cenę wywoławczą 345 654 zł. Nabywca miał również przyjąć na siebie obowiązek dalszej spłaty kredytu udzielonego przez Towarzystwo Kredytowew wysokości 510 000 . W 1851 Christian August Moes przystąpił do trzeciej z kolei licytacji i wygrał ją oferując za dobra Pilica 135 000 rubli. Nie są znane powody dla których Moes podjął decyzję o zakupie dóbr ani lepszych ani gorszych od wielu podobnych. Dzisiaj możemy snuć tylko przypuszczenia. W opracowaniach można spotkać się z informacją, że klimat Choroszczy, położonej na bagnistym terenie w rozlewiskach Narwi, gdzie C.A.Moes ulokował fabrykę sukna stanowiącą podstawę jego potęgi przemysłowej, powodował, że żona i dzieci często chorowali, a Christian August po latach pracy w zapylonych halach i kantorach fabrycznych zachorował na astmę. Ten fakt miał stać u źródeł decyzji o zakupie dóbr w zdrowszej okolicy, gdzie rodzina miała spędzać letnie miesiące. Wydaje się, że niewiele w tym prawdy bo jak w roku 1837 pisał burmistrz Pilicy Gnoiński: Pilica leży nad rzeką, wkoło otoczona jest górami. Ścieki wód z tych gór w czasie deszczu nie mogą być odprowadzane do rzeki, bo ta dla widoków gospodarczych jest wzniesiona do pewnej wysokości, tak że o kilka metrów wyżej rynku i ulic płynie[...] Podobny nieporządek najdotkliwsze wywiera skutki na zdrowie ludzkie, zwłaszcza tu w Pilicy [...] co przy panującej teraz cholerze szczególnie powinno zwrócić uwagę rządu, ile że pomiędzy ochronnymi środkami przeciw zarazie, pierwszym jest wilgoć i smrodliwe wyziewy [... ] Trudno również uwierzyć, że praktyczny C.A.Moes kupił zaniedbane dobra ze zrujnowanym pałacem wyłącznie po to aby spędzać w nich wakacje.

C.A.Moes niewątpliwie szukał nowych rynków zbytu i nowych gałęzi gospodarki, w które mógłby zainwestować kapitał. W roku 1850 zniesione zostały ograniczenia celne w eksporcie do Rosji co umożliwiało eksport tkanin wełnianych na wschód. Kierowanie produkcji na ten rynek dawało szansę na zwiększenie produkcji. Niezbyt ludne i nasycone fabrykami tereny wokół Białegostoku nie dawały szans na znalezienie wolnych zasobów siły roboczej, a rosnące zmechanizowanie produkcji włókienniczej pozwalało na zatrudnianie robotników o niskich kwalifikacjach a tym samym na uruchamianie fabryk w rejonach bez tradycji tkackich. Rozsądnym rozwiązaniem było poszukiwanie nowych lokalizacji dla ośrodków przemysłowych, w pobliżu linii kolejowych wiodących na wschód. Kilkanaście kilometrów od Pilicy przebiegała linia Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. 1 grudnia 1847 otwarto dla normalnego ruchu odcinek między Ząbkowicami a Częstochową dając bezpośrednie połączenie do Warszawy a 1 kwietnia 1848 otwarto odcinek od Ząbkowic do stacji Granica leżącej u zbiegu granic Cesarstwa Rosyjskiego z Monarchią Austro-Węgierską i Prusami. Trwały prace nad koncepcją linii kolejowej biegnącej jako Kolej Dęblińska z Dąbrowy Górniczej przez Radom do Dęblina i dalej jako Kolej Iwanogrodzka do Rosji, która otwierała rynek rosyjski, dając również możliwość taniego transportu wyrobów w obie strony - do centralnej Europy i w głąb Azji. Dynamiczny rozwój przemysłu skupiał się wzdłuż tej linii. Według niezrealizowanych planów, aktualnych jeszcze w roku śmierci C.A.Moesa, kolejna linia kolejowa miała biec z Dąbrowy Górniczej przez Łazy, Pilicę, Sławniów, Żarnowiec i Jędrzejów. Według opowieści do dzisiaj przekazywanych w Pilicy z pokolenia na pokolenie a powtarzanych w literaturze krajoznawczej Moes miał być był przeciwnikiem budowy linii kolejowej przez Pilicę. Mówiło się o niechęci wynikającej z obawy o ucieczkę taniej siły roboczej. Tymczasem tania siła robocza i tak uciekała gdy pilickie zakłady przeżywały kryzysy. Łódzkie i tomaszowskie zagłębia tekstylne oraz dąbrowskie zagłębie górniczo-hutnicze przyciągały masy prostych robotników z odległych regionów, bez względu na to czy istniało z nimi dogodne połączenie kolejowe. Dobre warunki wodne skłoniły Moesa do ulokowania w Sławniowie nowego zakładu. Od 1 czerwca 1852 roku ruszyła tam budowa fabryki sukna. 18 marca 1852 zmarła w Sławniowie wspomniana wyżej Matylda Boese Rotter i pochowana została na pilickim wzgórzu św.Piotra. Ksiądz Wiśniewski, w wydanej w 1933 roku monografii „Historyczny opis miasta Pilicy” wymienia ten grób jako miejsce pochówku Matyldy Boze Rotter. „Boze” to zapewne niedokładnie odczytane, być może wówczas zatarte, nazwisko Böse. Tablica zamontowana później, kiedy w tym miejscu pochowany został Paweł Dzierżykraj -Morawski, podaje daty narodzin i zgonu jego: *10.11.1929 +5.05.1977 oraz Mathildy Böse: *30.09.1806 + 18.03.1852. Zagadką pozostaje dlaczego Matylda została pochowana na katolickim cmentarzu na górze św. Piotra. Niewątpliwie nie było wówczas w Pilicy ani parafii ewangelickiej ani cmentarza ewangelickiego. Być może zmarła na cholerę, której epidemie kilkakrotnie nawiedzały wówczas Pilicę. Wiadomo, że w roku 1853 epidemia cholery spowodowała perturbacje w produkcji, położonego u stóp wzgórza, sławniowskiego zakładu Moesów, wynikające z braków w sile roboczej. Wiadomo również, że na tym cmentarzu pochowano Jana i Franciszkę Borzęckich, zmarłych na cholerę w 1855 r. co sugeruje, że ta, położona na uboczu, nekropolia był miejscem pochówków zmarłych na cholerę ludzi wyższego stanu, których rodziny nie chciały chować bliskich na cmentarzach cholerycznych. Jeden z nich położony był pod lasem sławniowskim, drugi funkcjonował „na piaskach” przy drodze do Złożeńca, w pobliżu istniejącego do dzisiaj cmentarza ewangelickiego. Dopiero 6/18 czerwca 1855 r. do kielckiego konsystorza trafiło podanie C.A.Moesa o urządzenie w Pilicy filiału ewangelickiego, a w konsekwencji również cmentarza ewangelickiego. Od 1859 r. Christian August wraz z Constantią Boese i z młodszymi dziećmi na stale zamieszkali w Pilicy. Po śmierci Christiana Augusta (11 września 1872), zgodnie z jego ostatnią wolą, ciało przewieziono do Choroszczy, a w kilka lat później złożono w nowo wybudowanym grobowcu. W następnym roku, w sprawie spadkowej, rodzina wystapiła podzielona na dwa obozy. Carl August, Fryderyk Adolf, Amalia Julianna z Moesów Schulze, Konstanty Adolf i Kamil Alfred występowali przeciwko Oldze Matyldzie z Moesów Benni, Konstancji Boese, działającej w imieniu własnym i jako opiekunka nieletnich dzieci: Marii Elizy, Juliana Ewalda, Heleny Gabrieli i Juliusza Aleksandra. Jako opiekunowie nieletnich Moesów występowali również Józef Poleski i Wincenty Dobrowolski. Po sprzedaniu Pilicy (1874) i objęciu Sławniowa i Wierbki przez najmłodszych synów -Aleksandra i Juliana Ewalda- Konstancja Boese Moes przeniosła się do Choroszczy, zarządzanej przez syna Carla Augusta, gdzie zmarła 22 kwietnia 1898 r. i 27 kwietnia została pochowana na tamtejszym cmentarzu ewangelickim. Na liście osób pochowanych na cmentarzu protestanckim w Sieradzu, zamieszczonej w lokalnej prasie w roku 2015, znajduje się nazwisko Konstancji Boese, podczas gdy jej pochówek w Choroszczy został odnotowany m.in. w XIX-wiecznej prasie. Cmentarz w Sieradzu został zdewastowany po zakończeniu II wojny światowej, kiedy zniszczone zostały nagrobki z napisami w języku niemieckim. Dwa ocalałe nagrobki znajdują się w Zduńskiej Woli na tyłach kościoła ewangelickiego.

Dzieci Christiana Augusta i Konstancji:

      • Carl August Moes*. Urodził się 17/29 września 1841. Zmarł 23 kwietnia/5 maja1888

      • Friedrich Adolf Moes. Urodził się 06 listopada 1842. Zmarł 5 lutego 1909 r.

      • Agnes Moes. Urodziła się 14. listopada 1843 i umarła następnego dnia.

      • Constantin Arthur Moes. Urodził się 30 października 1844 r. Zmarł 18 października 1846 r. 

      • Olga Matylda z Moesów Benni. Urodziła się 23 listopada 1845. Zmarła 24 czerwca 1894

      • Amalia Julianna z Moesów Schultze. Urodziła się 19 listopada 1846 r. Zmarła 5 lipca 1908 r.

      • Mathlide Constantia Moes. Urodziła się 28 listopada 1847 r. Zmarła 28 lipca 1848 r.

      • Konstanty Alfons Moes (Oskragiełło). Urodził się 6 stycznia 1849 r. w Choroszczy. Zmarł 27 stycznia 1910 r.

      • Anna Sophie Moes. Urodziła się 16. września 1850 r. Zmarła 28. kwietnia 1853 r.

      • Camillus Alfred Moes. Urodził się 12 marca 1852. Zmarł 4. października 1882

      • Johannes Eduard Oscar Moes. Urodził się 23. lipca 1853 r. Zmarł 3. sierpnia 1854 r.

      • Maria Elizabeth. Urodziła się 22 stycznia 1855 r. Zmarła 9 października 1897 r.

      • Juliusz Aleksander Moes. Urodził się 4 października 1856 w Choroszczy. Zmarł 2 listopada 1928 r. w Sławniowie

      • Helena Gabriela z Moesów Beuther. Urodziła się 12 stycznia 1859 r. Zmarła 9 stycznia 1880 roku przy narodzinach dziecka.

      • Julian Ewald Moes. Urodził się 1 maja 1861 roku w Pilicy. Zmarł w 1928 r.

W dziejach Pilicy i Moesów kilkakrotnie pojawia się nazwisko Rothert. Rothert i Rotter brzmią podobnie a w dawnych dokumentach spotyka się obie pisownie nazwiska. Jak wspomniałem wyżej, Zuzanna Julianna z Rothertów była matką Konstancji Emilii Boese a Matylda z Rothertów była jej mcochą. Jakie pokrewieństwo łączyło obie panie i innych pilickich Rothertów, mających korzenie w Kaliszu nie udało mi się jeszcze ustalić. Kalisz i Sieradz dzieli jedynie 50 km, a Zgierz i Sieradz 70 km. Pod datą 19 września 1867 w metrykach pilickiej parafii ewangelickiej odnotowano zgon w Biskupicach Stanisława Rotherta, liczącego trzy lata, urodzonego w Kaliszu, syna Gustawa Adolfa RothertaW roku 1870 w Pilicy urodził się kolejny syn Gustawa Adolfa i Anieli ze Strońskich, Aleksander, późniejszy profesor. W 1872 roku Gustaw Adolf Rothert zostaje powołany na stanowisko dyrektora zarządzającego Banku Handlowego w Rydze. Nabywa dobra Czaplin i Linin w pobliżu Czerska. W Wilnie rodzi się jego syn, Władysław,  profesor botaniki. 2 maja 1869 r. zmarł w Zarzeczu, czasowo tu przebywający, Karl Friedrich Rothert, mieszkaniec Kalisza, właściciel nieruchomości, syn nieżyjącego już Karola Trauguta Rotherta, producenta mydła i Szarlotty Pulst. Kolejnymi synami Gustawa Adolfa i Anieli ze Strońskich byli:

Gustaw Adolf junior -ukończył Wydział Rolny Politechniki Ryskiej, w II RP był dyrektorem fabryki łóżek i mebli żelaznych Towarzystwo Akcyjne „Konrad Januszkiewicz & S-ka” w Warszawie.

Alfred -ukończył Wydział Handlowego Politechniki w Rydze gdzie studiował w latach 1889-93. Studia kontynuował w Wyższej Szkole Technicznej w Darmstadt, we Frankfurcie n. Menem i w Nancy. Był dyrektorem Rosyjskiego Powszechnego Towarzystwa Elektrycznego w Sankt Petersburgu i dyrektorem firmy “Simens-Halske” w Sankt Petersburgu. W roku 1924 był kierownikiem warszawskiego Domu Handlowego “Chrzanowski, Pfeifer, Przanowski i Ska”. Mieszkał w Warszawie przy Mokotowskiej 37 i Grzybowskiej 25. Zmarł w roku 1926 lub według innego źródła w roku 1932. Pochowany został na warszawskim cmentarzu ewangelicko-augsburskim.

Kazimierz -studiował na Wydziale Inżynieryjnym Politechniki Ryskiej, był później inżynierem w biurze technicznym „M. Lutosławski” w Warszawie i prokurentem Banku dla Przemysłu i Handlu w Warszawie. O szóstym z braci Rothertów – Karolu (1876-1945) nie udało mi się uzyskać żadnych informacji.

 

*Tłustym drukiem podane są imiona dzieci które dożyły do dorosłości.