Kazimierz Żórawski
O Pilicy » Żyli wśród nas » Goście » Kazimierz Żórawski
Urodził się 15 listopada 1876 w Warszawie lub w Charkowie1. Był synem Marcjana i Józefy z Próchnickich. Ukończył V Gimnazjum w Warszawie. W latach 1896-1903 studiował chemię na Politechnice Ryskiej. Przyjęty do Polskiej Korporacji Akademickiej Arkonia w 1896 (nr ew. 652). W latach 1903-1905 uczył technologii chemicznej i prowadził laboratorium chemiczno-technologiczne w średniej Szkole Technicznej inż.W. Piotrowskiego i Święcimskiego w Warszawie, szkolącej m.in.w zawodach: technik-mechanik, technik budowlany, elektrotechnik. Szkoła techniczna Edwarda Święcimskiego mieściła się w dawnej siedzibie Warszawskiego Instytutu Weterynarii, przy ul Smolnej 3, którą w 1902 r. nadbudowano o dwa piętra. Po 1905 r. szkoła Święcimskiego miała coraz mniej uczniów i w końcu splajtowała. Budynek został zniszczony w czasie II wojny światowej. W latach 1905-06 Kazimierz Żórawski odbył praktykę w papierniach Moesa w Wierbce i w Sławniowie. Firma była w tym czasie w rękach Aleksandra Moesa(studiował w Rydze zanim przeniósł się do Heidelbergu).
W 1863 Leonhard Fessler założył papiernię w Pabianicach przy ul. Saskiej (obecnie ul. Piłsudskiego). W 1874 r. nabył ją Robert Saenger z Warszawy. Początkowo zakład wytwarzał na potrzeby pabianickiego i łódzkiego przemysłu papier pakowy, tekturę, gilzy i szpule dla przędzalni. Po śmierci Saengera w 1879 r. fabrykę prowadził Artur Steinhagen, spokrewniony z poprzednim właścicielem zakładu. W 1898 r. zarejestrowano Towarzystwo Akcyjne Pabianickiej Fabryki Papieru Robert Saenger. Firma zatrudniała wówczas około 160 robotników na jedną zmianę. W 1903 r. liczba pracowników wzrosła do 350 osób i produkowała papier pakowy, piśmienny, manufakturowy, afiszowy, albumowy oraz ustnikowy, wysokiej jakości, który był eksportowany do Rosji. Do wybuchu I wojny światowej produkcja papieru wynosiła 450-500 ton miesięcznie. W latach 1906-07 Żórawski pracował jako specjalista przy modernizacji pabianickiej papierni Saengera.
W roku 1899 bracia Marks i Izydor Cassirerowie, przemysłowcy niemieccy z Berlina, będący właścicielami fabryki celulozy i papieru w Niemczech, kupili we Włocławku działkę przy ulicy Łęgskiej i rozpoczęli budowę fabryki pod nazwą Fabryka Celulozy – Włocławek. Była to pierwsza w Królestwie Polskim wytwórnia specjalizująca się w towarowej produkcji celulozy sulfitowej2. W latach 1907-08 Kazimierz Żórawski był dyrektorem papierni Salomon Altmann&Co we Włocławku. W roku 1918 zakład przeszedł pod zarząd państwa. Dwa lata później fabrykę wykupił Robert Saenger. Od tego czasu rozpoczął się okres dynamicznego rozwoju włocławskiej Celulozy. Po śmierci Saengera w 1929 r. doszło do fuzji fabryk: Włocławek – Myszków – Pabianice, które utworzyły spółke akcyjną pod nazwą: Steinhagen i Saenger Fabryki Celulozy i Papieru Spółka Akcyjna. Po II wojnie światowej przedsiębiorstwo zostało przekształcone w Zakłady Papiernicze we Włocławku im. Juliana Marchlewskiego. W maju 1994 Zakłady ogłosiły upadłość.
Od 1908 Żórawski był wicedyretorem fabryki ceramiki Dziewulski&Lange AG w Opocznie, której właścicielami byli Jan Dziewulski i bracia Józef i Władysław Lange. W pierwszych latach XX w. zakład w Opocznie zatrudniał około 600 robotników. Historia płytek ceramicznych w Opocznie oraz firmy Dziewulski & Lange zaczęła się w 1883 r. Początkowo spółka wytwarzała czerwoną cegłę i inne wyroby ceramiczne, wkrótce jednak rozpoczęła produkcję płytek kamionkowych do wykładania podłóg, które szybko zdobyły uznanie klientów i zapisały się w historii jako symbol jakości w tej branży.
Kazimierz Żórawski uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 r. W latach 20-tych pracował w zakładach przemysłowych ks. Druckiego-Lubeckiego w Grodnie, a następnie jako dyrektor w Fabryce Porcelany w Ćmielowie. W 1920 roku jej akcje kupił Polski Bank Przemysłowy we Lwowie. Odtąd była to Fabryka Porcelany i Wyrobów Ceramicznych w Ćmielowie S.A. W 1924 roku firma wykupiła fabrykę porcelany w Chodzieży. Spółka posiadała także zakład ceramiczny Marywil w Radomiu, gdzie produkowano kamionkę.
W listopadzie 1918 Kazimierz Szpotański wrócił do Polski po pracy w zakładach AEG i Siemens i założył w Warszawie, przy ul. Mirowskiej, Fabrykę Aparatów Elektrycznych K. Szpotański i Spółka. Zaczął od produkcji włączników do światła, zatrudniając 2 pracowników. Po przeniesieniu na Pragę firma szybko stała się największym w przedwojennej Polsce przedsiębiorstwem produkującym aparaturę elektryczną, a od roku 1932 spółką akcyjną. W związku z dużymi zamówieniami, głównie od przedsiębiorstw z Centralnego Okręgu Przemysłowego, rozpoczęto przenoszenie części oddziałów fabryki do Międzylesia gdzie 28 czerwca 1938 zakupiono działki dzierżawione od 1936 r. i rozpoczęto inwestycje. W latach 30-tych Kazimierz Żórawski pracował u Szpotańskiego, m.in. budował filię fabryki w Miedzylesiu.
W czasie II wojny światowej dzialał w konspiracyjnym nauczaniu. Po wojnie był dyrektorem w Fabryce Porcelany Krister, a następnie kierownikiem wydziału ceramicznego Zjednoczenia Przemysłu Węglowego w Katowicach 3. Zmarł 12 (?) lutego 1952 w Katowicach, gdzie pochowany został na cmentarzu przy ul. Francuskiej.
Jego bratem był Wacław Żórawski, (1875 – po 1929) absolwent Wydziału Mechanicznego Politechniki Ryskiej, kierownik biura technicznego instalacyjnego fabryki Jana Witwickiego w Kamiennej. W II RP był profesorem w Szkole Rzemieślniczo-Przemysłowej w Częstochowie.
1 Album Academicum Politechnikums zu Riga, z 1912 r. jako miejsce urodzenia podaje Warszawę, a Księga pamiatkowa Arkonji 1879-1929 -Charków.
2 W metodzie sulfitowej przez 7-10 godzin gotuje się mocno rozdrobnione drewno, z wodorosiarczanem wapnia, w temperaturze 1250-1450 C pod ciśnieniem 500 kPa.
3 Chodziło zapewne o porcelanę twardą - izolacyjną.