1830-1844 Skorupkowie
O Pilicy » Właściciele » 1830-1844 Skorupkowie
Dokładna data narodzin Józefy z Przerembskich nie jest znana. Na świat przyszła pomiędzy rokiem 1795 a 1800. Ojcem był Adam Tomasz Przerembski, który w roku 1800 uzyskał od cesarza Franciszka II potwierdzenie nadanego przodkom dnia 12 IV 1637 r. tytułu hrabiowskiego. Dyplom cesarskiego potwierdzenia datowany jest: Wiedeń, 8 VII 1800 r. Listę uznanych tytułów hrabiowskich ogłoszono w roku 1824r. Znajduje się na niej: Przerembska [...] Józefa, zamężna Skorupkowa, z zasady dyplomu cesarza Ferdynanda III z r. 1637 nadającego Przerembskim tytuł hrabiowski. Matką była Łucja Wodzicka. Nie jest również znana data zawarcia przez Józefę związku małżeńskiego z urodzonym około 1785 r. Józefem Piotrem Skorupką herbu Ślepowron, synem Jana Kantego i Zofii z Grzegorzewskich. Skorupkowie wywodzili się z Podlasia, gdzie oprócz rodzinnych Skorupek posiadali także Padlewo, od którego używali niekiedy nazwiska Skorupka-Padlewski. Przodkiem Józefa w małopolsce był ur. ok. 1720 r. Felix Skorupka, dziedzic Mstyczowa i Przedmoszczan (przed 1767 r.), Klimontowa, Jeżowa, części Krężoł, Wierzbicy, Turnawca, Ciuślic. Felix Skorupka spisał testament w 1786 r. Mstyczów i Przedmoszczany zapisał jednemu z trzech synów,Janowi - Kantemu. Zmarł w Klimontowie w 1797 r. Jan - Kanty umarł przed ojcem pozostawiając jedynego syna Józefa, który 6 lutego 1806 r.,z działu majątku po Felixie Skorupce, nabył prawa własności Mstyczowa i Przedmoszczan co zostało zatwierdzone w aktach ziemskich krakowskich 29 grudnia 1807 r. . Z czasem został właścicielem Klimontowa, Wierzbicy (pow.jędrzejowski) i Czarnocina. W 1826 r. kupił Podłazie, Kwilinę, Swierków i Kossowo od Romanowej Michałowskiej a następnie stał sie właścicielem Jeżowa, Laskowa oraz części Krężoł, Turnawca i Ciuślic oraz dóbr pilickich, które 4 lutego1830 r. za 125 000 talarów nabyła jego małzonka Józefa z Przerembskich. Był członkiem Towarzystwa Kredytowego w Kielcach, senatorem Wolnego Miasta Krakowa. Nabył kamienicę przy ul. Grodzkiej 180 (obecnie numer 43) w Krakowie. Tam przyszli na świat obaj synowie - Adam Franciszek w 1820 r. oraz Leon Julian w roku 1822, oprócz których małżeństwo Skorupków doczekało się również dwóch córek: Kaliksty Marianny i Marii. W roku 1830 Józef Piotr Skorupka wzniósł w Pilicy na własny koszt rzeźnię, która miała stanowić źródło dochodu z opłat od uboju. W okresie powsatnia listopadowego,w dniu 23 stycznia 1831 r. komisarz obwodu olkuskiego przysłał do dziedzica J. Skorupki rozkaz, by ten dostarczył do magazynów wojska polskiego w Częstochowie 2 korce i 16 garncy żyta, 15 korcy jęczmienia, 7 korcy i 17 garncy owsa, 8 garncy grochu oraz 7 cetnarów i 178 pudów siana. Należność za te dostawy miała być w gotowiźnie opłacona lub w podatkach potrącona. Tego samego dnia nadeszło do Pilicy drugie wezwanie, w którym domagano się jeszcze większych świadczeń. J. Skorupka dostawił żądane artykuły i 9 lipca 1831 r. wypłacono mu za nie 38 zł należności. W kilka miesięcy później dziedzic i mieszczanie piliccy znowu zalegali z podatkami na rzecz skarbu Rządu Powstańczego. W dniu l sierpnia 1831 r. dziedzic J. Skorupka odebrał 2 palety egzekucyjne o zaległe dostawy zboża do Częstochowy i składkę po 3 zł 22 gr od dymu - na krakusów. Do Pilicy przybyło równocześnie trzech egzekutorów, by zebrać zaległe świadczenia na wojsko. W tym czasie źródłem zatargu z administracją powstańczą była również kwestia obsady urzędu burmistrza Pilicy. Józef Skorupka nie godził się na zastąpienie sprawującego funkcję Onufrego Strójnowskiego przez Franciszka Jabłońskiego z Żarek. Po śmierci w dniu 5 września1831 r. proboszcza Andrzeja Pstruszyńskiego dziedzic wysunął kandydaturę dotychczasowego wikarego Antoniego Wolniewicza, który jednak nie uzyskał zatwierdzenia ze strony władzy kościelnej. Wspomniany burmistrz Strojnowski nie cieszył przychylnością Józefy z Przerembskich Skorupkowej, która l sierpnia 1832 r. przedstawiła, odrzucona przez władzę, kandydaturę Wincentego Myszkowskiego na jego następcę. W 1833 r. Józef Skorupka zamierzał przywrócić czterotygodniowy jarmark owiec, koni i wełny, ale nie otrzymał zgody Komisji Rządowej. 19 stycznia 1834 r. Józefa Skorupkowa ponowiła próbę usunięcia ze stanowiska burmistrza Strojnowskiego. Józef Skorupka zmarł 30 października(lub 17 września.) 1835 r. Józefa Skorupkowa wraz z dziećmi wyjechała do Paryża, gdzie pobierały one nauki. W styczniu 1837 r. ponownie starała się o złożenie O. Strojnowskiego z urzędu burmistrza, tym razem osiągając zamierzony skutek. 6 maja 1837 urząd objął Antoni Gnoiński. W 1844 roku przekazała formalnie dobra pilickie córce Marii i jej mężowi Zefirynowi Ratomskiemu zachowując jednak ich zarząd. W skład dóbr pilickich wchodziły wtedy folwarki Owczarnia i Dobra oraz wsie Biskupice, Cisowa, Dobra, Kocikowa, Mokrus z częścią wsi Siamoszyce, Sławniów, Wierbka i Zarzecze. W okresie 1845/1846 wójtem pilickim był zapewne syn Józefy Adam Skorupka (W 1865r. objął kierownictwo teatru krakowskiego i prowadził go do 1871. Przyczynił się do podniesienia rangi tej sceny) co wynika z ogłoszonego w 1850r. prasie wyroku.
26 maja1847 r. Józefa Skorupkowa przedstawiła kandydata na burmistrza w osobie Rocha Gnoińskiego jednak zatwierdzenie uzyskał ostatecznie Ludwik Dowbor. W tym samym roku, po śmierci matki, Łucji z Wodzickich Przerembskiej, wycofała się z zarządzania dobrami pilickimi obejmując zapisane jej w spadku mocno zadłużone "...państwo Igołomia z przyległościami, jak następujące: Igołomia folwark i wieś, Zofipole folwark i wieś, i do nich wsie zasobne Koźlica i Odwiśle, folwark i wieś Siedliska, folwark i wieś Sarbia z wsią zasobną Glew". Z czasem wyjechała do Paryża być może chcąc uwolnić się od wierzycieli. W 1870 r. w „Gazecie Lwowskiej" ukazało się obwieszczenie:
„Cesarsko-Królewski Sąd Obwodowy tarnowski niniejszym edyktem wiadomo czyni, iż pan Stanisław Szwantowski dnia 21 X 1870 r. wniósł skargę przeciw Józefie z hrabiów Przerembskich hrabinie Skorupkowej i Wawrzyńcowi Musielskiemu, wskutek której Józefie hrabinie Skorupkowej, jako dłużniczce osobistej, a przeciw Wawrzyńcowi Musielskiemu, jako dłużnikowi z hipoteki dóbr Niedźwiada z przyległościami, polecono, aby sumę wekslową 11 500 złotych reńskich pod rygorem egzekucji zapłacili, [...] a tychże także do zapłacenia kary konwencjonalnej po 1000 złotych reńskich przymuszono, do rozprawy ustnej termin na dzień 23 XII 1870 r., o godzinie 10. rano, wyznaczony został. Ponieważ pobyt zapozwanych Józefy z Przerembskich hrabiny Skorupkowej i Wawrzyńca Musielskiego nie jest wiadomy, przeznaczył im tutejszy sąd na ich koszt i niebezpieczeństwo kuratora w osobie tutejszego adwokata doktora Pietrzyckiego".
W roku 1875 w tej samej „Gazecie Lwowskiej" trzykrotnie ukazał się edykt galicyjskiego Sądu Krajowego: „Cesarsko-Królewski Sąd Krajowy we Lwowie niniejszym edyktem wiadomo czyni, iż spadkobiercy Adama Morawskiego wnieśli w tutejszym sądzie pod dniem 5 XII 1870 r. skargę przeciw Józefie hrabinie Skorupkowej i innym, wskutek czego termin do rozprawy tutaj w sądzie na dzień 3 VIII 1875 r., o godzinie 10. przed południem, wyznaczony został. A ponieważ miejsce pobytu jej nie jest wiadome, zatem Cesarsko-Królewski Sąd Krajowy do jej zastępowaniai na jej koszt i niebezpieczeństwo tutejszego adwokata doktora Kucz-kiewicza kuratorem mianował, z którym niniejsza sprawa wedle ustawy sądowej dla Galicji przepisanej przeprowadzona będzie. Niniejszym edyktem wzywa się zapoznaną, aby w należytym czasie albo osobiście stanęła, lub potrzebne tytuły prawne ustanowionemu zastępcy udzieliła, lub innego zastępcę wybrała i sądowi oznajmiła, słowem - do obrony środków użyła, gdyż wynikające z zaniedbania skutki sama sobie przypisać będzie musiała".
W 1875 roku Józefa Skorupkowa zmarła w Paryżu.
Rządy Józefy w Pilicy, już po przekazaniu majątku w ręce zięcia Zefiryna Ratomskiego, miały swój finał sądowy.